Zaplanowana na 28 i 29 września 2022 roku wycieczka członków Grupy Regionalnej „Milusioki” do Nowego Sącza i okolic przeszła już do historii. Mamy jednak co wspominać! W pierwszym dniu jako, że aura pogodowa była dla nas bardzo przychylna, sporo czasu spędziliśmy na świeżym powietrzu. Do południa zwiedzaliśmy zabytkowy Nowosądecki Rynek, Ratusz. Najmłodsze dzieci wyhasały się na placu zabaw „akademia Wodnika” na sądeckim placu rynkowym, zaś starsza grupa z zadowoleniem wystawiała buzie do ciepłych promieni jesiennego już słońca. W Parku Strzeleckim podziwialiśmy pięknie odnowiony Amfiteatr i spacerowaliśmy wokół tężni z solankami, by wzmocnić nasze organizmy.
Bardzo pozytywnie zaskoczył nas Pensjonat „Maja” w Nowym Sączu, gdzie zarezerwowaliśmy nocleg. Wyremontowane dwuosobowe pokoje z łazienkami i wszelkim niezbędnym wyposażeniem i bardzo sympatyczna obsługa obiektu, zrobiły na nas przemiłe wrażenie. Coś dla ciała, czyli posiłki przygotowała dla nas ekipa „Chaty Zbója”. A postarali się! Wszystko było wyśmienite i pod dostatkiem. Nikt nie opuścił restauracji głodny.
Ale dopiero popołudnie przyniosło nam niesamowite emocje i przeżycia! Kolejny punkt programu miał miejsce w Żeleźnikowej Wielkiej- rodzinnej miejscowości znanego nam dotychczas z kanału YouTube KORDIANA. Bardzo czekaliśmy na umówione wcześniej spotkanie z piosenkarzem. Na „Ranczo u Wacka”- tak bowiem nazywa się posiadłość Kordiana, mogliśmy zaprzyjaźnić się z hodowanymi tam zwierzątkami, zwiedzić zamek, zrobić zdjęcia pamiątkowe. O umówionej porze pojawił się sam Kordian i zrobił nam wielką niespodziankę- relację z nami na żywo w Internecie. W pięknej scenerii sądeckiej ziemi mogliśmy wspólnie z Kordianem zaśpiewać jego utwór „Góry moje, góry” oraz zaprezentować nasze umiejętności wokalne w piosence „Pod Tatrami”. Kamil – nasz niezawodny tancerz pochwalił się przed artystą swym tańcem góralskim. Każdy z uczestników spotkania otrzymał na pamiątkę fotografię Kordiana z jego autografem. „Milusioki” otrzymały w prezencie płytę Kordiana ze specjalną dedykacją. My również zostawiliśmy mu pamiątkę – podziękowanie, g.óralskie serduszka oraz naszą płytę „Milusiokowe Radości”. Wizytę na ranczo zakończyliśmy kolacją- kiełbaską z grilla. To nie był jednak koniec pierwszego dnia wycieczki. Już w pensjonacie wszyscy ubrani w nasze „firmowe” koszulki nagraliśmy życzenia imieninowe dla Kordiana i przesłaliśmy je droga internetową. Pełni wrażeń spokojnie przespaliśmy całą noc.
Poranek drugiego dnia wycieczki powitał nas niestety deszczem. Jednak my w dobrych nastrojach rozpoczęliśmy dzień śniadankiem w „Chacie Zbója”. „Milusioki” podziękowały obsłudze restauracji oraz pensjonatu wykonanymi własnoręcznie serduszkami i swoją płytą.
Drugi dzień wycieczki również dostarczył nam niezapomnianych przeżyć. Odwiedziliśmy „Zamek Stara Baśń” w Grybowie, gdzie uczestniczyliśmy w ciekawej lekcji historii. Przenieśliśmy się do XIII wieku- mieliśmy swoją królową Barbarę i króla Kacpra, dwórki, rycerzy, a nawet zespołowego królewskiego błazna. Każdy mógł przebrać się za wymarzoną postać z XIII wiecznego zamku. Wiele radości dostarczyło nam także strzelanie z łuku do tarczy i trafianie w tarczę dzidą podczas jazdy na koniu. Opowieści snute przez przewodniczki w trakcie zwiedzania pomieszczeń zamkowych, zbudzały w nas niekiedy strach, ale częściej bawiły i rozweselały ten pochmurny dzień.
Punktem kulminacyjnym naszej eskapady był obiad w wybranym przez wszystkich członków grupy Mc’Donalds w Nowym Sączu. W drodze powrotnej do Nowego Targu, nie zabrakło wesołego śpiewu znanych wszystkim piosenek folkowych, góralskich i oczywiście piosenek Kordiana.
Dziękujemy wszystkim osobom, które zaangażowały się w zorganizowanie, przebieg i opiekę podczas wycieczki. Podziękowania także dla Rodziców, którzy nam towarzyszyli, a szczególnie p. Bogdanowi za bezpieczny transport i wesołe komentarze. Tę wycieczkę na pewno będziemy długo pamiętali!